Natchniony pierwszym odcinkiem drugiej serii Prison Break postanowiłem złożyć łabędzia (czy też żurawia, tak czy siak ptaka) tak jak Scofield. ;]
Składanie pomimo korzystania z filmików instruktażowych (trzy) schematów (dwa) i innych pomocy (aplauz, pocieszanie ^^) nie udało się. Z resztek pozginanego nieprawidłowo papieru spontanicznie wykonałem coś co można by nazwać przykładem [b]sztuki gniecionego papieru[/b], nie wiem jak to ująć japońszczyzną w jednym słowie jak origami dla sztuki składania papieru (propozycje? ;P). Ale prawda że ładnie pogniecione? xD
Tak więc oto łabędź w moim oryginalnym jakże wykonaniu. Nie wodowałem go. ^^"
Gitarcia już w domciu. Stroimy! ;D