Tego każdy potrzebuje...
Mieć chwilę spokoju na wspominanie minionych szczęśliwych dni...
Pamietam dobrze jak wuj razem z kuzynem zabrali mnie nad jezioro niedaleko Grajewa, nie pamiętam jak sie nazywało.
Ale zrobiłem tam kilka pieknych zdjęć...
Grajewo, Sierpień 2008