photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 GRUDNIA 2011

i przyjdzie czas na smierc .

Nie mów do mnie kotku. widzisz u mnie kurwa 4 łapy i ogon ?

 

Jakbym mieszkała razem z moimi przyjaciółmi,
to ten dom nazywał by się psychiatryk. ;D

 

 

Leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu. odczytała wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać. los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.

 

Kiedy jest mi źle, nikt nie zwraca na to uwagi. wystarczy żebym ustawiła opis "K.C." i mam 10 nowych okienek..

 

Cały czas prosiłam go , żeby się nie gniewał , kiedy pojadę z dziewczynami na imprezę . był nieugięty . nigdy nie puszczał mnie samej . - ale zrozum , jadę z najlepszymi kumpelami . - błagalnym tonem mówiłam do słuchawki . - ja nigdzie nie jadę , więc ty też nie skarbie . - pokaszliwał co jakiś czas . - cholera , musiałeś się akurat teraz rozchorować ? - moja wina ? to ty miałaś ochotę biegać po tych kurewskich kałużach . - uśmiechnęłam się na wspomnienie tamtego wieczoru . - a chociaż na dwie godziny nie mogę jechać ? . - odchrząknął już zdenerwowany i zapytał : - kochasz mnie ? - kocham . - odpowiedziałam bez namysłu . - to co robisz wieczorem ? . - jadę z dziewczynami na imprezę . - aż tupnęłam nogą . udał , że nie usłyszał odpowiedzi i zapytał jeszcze raz : - kochasz mnie ? - kocham . - to co robisz wieczorem ? zostaję w domu . - odpowiedziałam naburmuszona . - zaśmiał się zwycięsko . - wygrałem ! . - obrażona coś powiedziałam cicho pod jego adresem a on szepnął : - też Cię kocham.

 

 

 

Zgubiłeś długopis = brak długopisu. Brak długopisu = brak notatek. Brak notatek = brak nauki. Brak nauki = oblanie. Oblanie = brak dyplomu. Brak dyplomu = brak pracy. Brak pracy = brak pieniędzy. Brak pieniędzy = brak jedzenia. Brak jedzenia = robisz się kościsty. Robisz się kościsty = robisz się brzydki. Brzydki = brak miłości. Brak miłości = brak małżeństwa. Brak małżeństwa = brak dzieci. Brak dzieci = samotność. Samotność = depresja. Depresja = choroba. Choroba = śmierć. LEKCJA : nie zgub długopisu, bo zginiesz.