"Nasze spotkanie grozi zakupami w Tesco"
Tak.
I dwójką dzieci, z których przynajmniej jedno ma wbudowanego GPSa z zaprogramowaną w tym celu trasą.
Karmelki i gruz.
Dla mnie na razie bardziej gruz.
Chyba jestem już za stara, żeby się przyzwyczaić, że Kombajn wydał coś nowego...