O sobie: przepraszam za to,że jestem taką pieprzoną optymistką . że kiedy wszyscy płaczą,ja się uśmiecham . nie zastanawiałeś się nigdy dlaczego ?najwyższa pora. i przepraszam , za to , że widzę wszystko w kolorach tęczy . i wierzę w swoje marzenia . wierzę w końcowy rezultat a kiedy płaczę , to przez uśmiech . otaczam się plusami zaistniałych sytuacji. po każdej porażce podnoszę się i znów patrze w niebo .przepraszam ,że nie przejmuję się tym , czym powinnam . że mój świat nie ogranicza się do kolorów porannej gazety .Jestem małym dzieckiem. Małym, bo cieszy mnie cholernie smak lizaka i widok uśmiechniętego deszczu.Lubię skakać po kałużach i wpatrywać się w szybę do sklepu cukierniczego i mieć szydercze plany 'A może jednak?'wrażliwość mnie gubi. gubi mnie podwójne dno ludzkiej natury..nie wiem na którym z nich teraz leżę. ale jest błogo...Jest błogo!
