Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości
i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć.
To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.
Bo czasem jest tak że trzymamy coś w sobie i nie wychodzi to jaw , moze dlatego, że się boimy .. a moze dlatego ze chcemy zostawić niektore sprawy dla nas samych . Wciąż wspominam to co było dawniej, chodz staram się zyc teraźniejszoscią ale to nie jest takie proste jak sie wydaje mimo ze minęło wiele czasu... Nie da się zapomniec niektorych spraw i nie da się ich przyslonic innymi chyba wraz z wiekiem miną , mam taka nadzieje i jestem tego bardzo ciekawa . Teraz naprawiam wszytko to co popsułam, mam nadzieje ze ide w dobrą strone. Ostatnio moje kontakty z tatą się poprawiają na coraz lepsze staram się z nim zaprzyjaźnić mimo wszytko ... idzie mi dobrze oboje widze ze sie staramy rozmawiamy , staramy szukac się kompromisów... na dziś tyle ..
Jeszcze wrzuce jeden z moich wierszy :
Pamiętaj o mnie gdy me serce odejdzie
Gdy mgła przysłoni Ci oczy
Wspominaj mnie gdy chęc Cię nabierze
Gdy ostatnie łzy w czasie się rozpłyną
Zapamiętaj radnośc z kazdego spotkania
i smutek rozstania
Pamiętaj rozkosz i niepewnośc czekania
Ławkę w parku , pod drzewem
Pamietaj naszych pocałunków taniec
Kiedy to wszytko się zdarzyło
Miłośc płonąca w naszych ciałach
rozgrzewająca nasze serca , która była
Ten smutek jest tylko żalem w twojej duszy
pacięcią na zawsze w obojga nas
w naszych ciałach które tęsknią
i wciąż brną do siebie
niedoczekanie ...
Inni zdjęcia: P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa