HeJJ
Dzisiaj pogoda nawet dobra. Wstałem sobie o 14 ...
Przyjechał mariusz i polechaliśmy do Tomka, który
oczywiście nie miał wody w domu (chamstwo).
Tak wieem, jestem mistrzem stuntu . Przynajmniej mam już
normalne siadełko w rowerze .Maciek zgubił piłke ... gdzieś w polu
Paluszek mnie strasznie nakurwia . Ale pomijająć fakt, że zostałem polany
wodą ze szlałfa ogrodowego i spóźniłem się do domu to jest OK.
Zdjęcie trochę stare ma może z 2 lata ale nie mam nic innego do wstawiania ^^
Tekst dnia :
- Jaka rasa tego psa ?
- Sukaa