Już za parę dni, za dni parę, Weźmiesz plecak swój i gitarę, Pożegnania kilka słów, Pitagoras, bądźcie zdrów, Do widzenia wam, canto cantare.
Lato, lato, lato czeka, Razem z latem czeka rzeka, Razem z rzeką czeka las, A tam ciągle nie ma nas.
Lato, lato, nie płacz czasem, Czekaj z rzeką, czekaj z lasem, W lesie schowaj dla nas chłodny cień, Przyjedziemy lada dzień.
Już za parę chwil, godzin parę, Weźmiesz rower swój no i dalej, Polskę całą zwiedzisz wszerz, Trochę rybek złowisz też, Nie przyjmując się niczym wcale.
Lato, lato mieszka w drzewach, Lato, lato, w ptakach śpiewa, W słońcu każe okryć twarz, Lato, lato jak się masz.
Lato, lato dam ci różę, Lato, lato, zostań dłużej, Zamiast się po krajach włóczyć stu, Lato, lato zostań tu.