Już po śniadaniu,przesadziłam,ale przynajmniej zdrowo.
Wkręciłam się w to wszystko,bardzo,choć myśl o głodzie nie daje mi spokoju to mimo wszystko zaczynam to lubić,podoba mi się.
Jestem nowa wśród pingerowych 'motylków'.
Zapraszam na mojego minibloga : szybkochce47kg.pinger.pl
Kurde,to jest wspaniałe,czuję się taka lekka,delikatna-chociaż wiadomo,że to dopiero początek-mnie się podoba bardzo.
Liczę na Wasze wsparcie,bo tego brakuje mi najbardziej-motywacji - którą możecie dać mi Wy!
~A