zaspamie wam dupy tymi zdjeciami , bo nie ma innych .
nienawidze wieczorów . wlasnie wtedy koncza sie sily na cokolwiek .
wlasnie wtedy klade sie spac , zeby rano wstac i jak codzien jakos funkcjonowac . niewazne .
dosika cioto chodz do szkoly , bo nie mam z kim rysowac meduz .