Niedziela. co za straszny dzień. chyba najgorszy z całego tygodnia.Moja majówka do dupy. dobrze, że chociaż te 3 dni egzaminów spędziłam w świetnym towarzystwie śmiejąc się, wygłupiając, robiąc zdj. itp.
- <3 -
Wychodzą wszystkie Twoje kłamstwa, wszystko boli ze zdwojoną siła, a Ciebie nawet to nie obchodzi, nawet nie wiesz jak mnie ranisz. Cały czas. Najgorsze jest to, że już po wszystkim, że już nic z tym nie zrobie. Ty już zapomniałeś, a ja ? czemu ja też tak nie mogę ? dlaczego za Twój błąd płacę ja ? Chce o Tobie zapomnieć.Tak bardzo chce patrząc na Ciebie nie czuć...nic.