Omnomnomnomnoom .. no więc dzień jakoś mija ..
nie ma to jak mokra pobudka .. [ dzięki Tato ] , o 10.00 była u mnie Olczi ..
no i ten .. poszłyśmy do Madzi po moją [ tzn. Żabka ] ładowarkę ..
Zaś Ollli kupiła mi piwo i poszłyśmy na wiatraki .. Wypiłyśmy i przyjechał po nas Arek ..
+ już więcej dziś nie wychodzę .. Oj nie po zeszło rocznym dyngusie ..
Dzięki chłopaki .. Zamiast dojść do kościoła doszłam do targowiska i spowrotem
do domu żeby się przebrać .. Debile . Przed chwilą dzwoniła Kam czy idę się przejść ..
Jak już pisałam wyżej : nie po zeszło rocznym dyngusie ! Zwłaszcza jak Kam jest z :
Czesiem , Zandkiem , Mirabelem , Pyrą , Szulcem , Kuniem itd .
Pozatym mam coś z ręką [ dzięki Czesio ] , nie ma to jak wyjebać się na mnie nie ?!
Nie mam co rb. cholera chętnie bym sie przeszła ale nie .. muszę być twarda i siedzeć na dupie !
Lepiej sie nudzić niż wrócić do domu cała mokraa ..
Brak weny .. nie wiem do pisać , zwijam do Muchaaaali z staruszkami :3