O rety, jak mnie tu dawno nie było.
Jak długo musiałam kasować stare posty.
Ile wspomnień przez to wróciło.
Jaką wędrówkę fotograficzną zobaczyłam... Swój własny progres, samodoskonalenie się, zbieranie sprzętu...
Taka nostalgia... Ile osób tu poznałam... Zarówno osobiście jak i przez internet.
Mimo to raczej tu nie wrócę. Jeśli jeszcze ktoś chciałby podglądać mnie dalej - zdecydowałam się w końcu na fanpage - VeronA - fotografia i tam właśnie chciałabym zainteresowanych zaprosić ;)