ja z moją blondi Monią którą uwielbiam za wszytstko i za nic bo jest boska i uwielbiam te nasze mongolskie tosty jak i pizze robioną w połowie po mojemu i w połowie po jej widzimisiach :P hehe
i tak wiem że mówiłem że nie lubię blondynek ale ona zawładneła mym umysłem hehe :P
ja już chcę środę i zacząć dłuuugi weekend z ukochaną z którą ostatnoi spędzam prawie 24h a gdy by nie to że muszę iść do pracy na te 3 dni to pojechał bym z nią w te jej niemieckie góry :P