Oto zdjęcie z naszą uroczą oficjalną teamową panią fotograf, której formalne przyłączenie do teamu pozostaje jedynie kwestia czasu ( mianowicie az wynajdziemy dla niego nazwe;P )
Taaa wycieczka juz w czwartek:D i wlasnie tak przy okazji chcialem cos przekazac, bo iście mnie wkurza podejscie niektorych ( wiekszosci) ludzi. Mianowicie teksty typu "burszta jedzie wiec bedzie do dupy" albo "tylko 2 dni wiec beznadziejnie".
Rany ludzie opamietajcie sie, jedziecie na wycieczke za polowe ceny i jescze narzekacie, pojebalo was wszystkich??!! Sami pesymisci w okolo. Mnie osobiscie tez wiele rzeczy irytuje, ale poco szukac sobie problemow na siłe? Ostatnio pewna osoba powiedziała, że zawsze po burzy wschodzi słońce. Zgadzam sie tak jest, ale przeciez w deszczu zajebiscie sie tańczy. Chodzi o to, ze w kazdej sytuacji jest coś dobrego, sa oczywiscie wyjatki, ale w 99% ta reguła się sprawdza.
A! moje pytanie na dziś:
nie mozna nikogo uszcześliwić na siłe, to wiedza wszyscy. Ale jezeli komus tylko wydaje sie ze jest szczesliwy a tak na prawde tylko pogarsza swoja sytuacje, ciagnie na dno, przez kogos na kim mu zalezy, ale zupelnie bez wzajemnosci. Czy taka osoba mozna wyciagnac z dołka wbrew jej woli? I czy mozna zrobic to tak aby nie zostac przez ta osobe znienawidzonym?
No i sie rozpisalem conieco... ciekawe czy komus sie bedzie chcialo przeczytac wszystko.
Przepraszam za te filozoficzne rozkminki, ale taki mam nastrój.
pozdro dla wszystkich.
Macie sie kurwa cieszyc zyciem bo jest za krotkie zeby je zmarnowqac na doloawanie :D