no i nie mam aparatu i nie mam zdjęć noo.
ej, COME INTO PLAY.
z dreadowania Lucy zrobiła się mała biba ; DD jezuuu, to się działo naprawdę? ; D
pojechałam po slip-ony, wróciłam z sukienką, spodniami i koszulką =='
ciekawe kto pierwszy zatęskni i schowa dumę do kieszeni.