I możesz go nie kochać, mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję, ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć w te ciemne oczy, bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem..
Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym, to dlaczego moje serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok? Skoro nie jesteśmy sobie pisani, to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje?
jego czekoladowe oczy, ciemnobrązowe włosy, mięśnie klatki piersiowej odbijające się przez koszulkę .. to wszysto było, moje . ale nie . ja to kurwa musiałam zniszczyć .. -.- ;c
nie miała nic przeciwko temu, by On ciągle się na nią gapił i tonął w jej oczach.
nie będę wracać do przeszłości, bo życie przeszłością już raz mnie zgubiło. nauczyłam się w życiu najważniejsze jest to co teraz. dlatego z uniesioną głową twardo stawiam kroki do przodu i idę przed siebie bo wiem, że życie jeszcze nie raz mnie pozytywnie zaskoczy.
chcesz wiedzieć? kreska za kreską, szlug za szlugiem, wóda za wódą. tak sobie radzę z tym wszystkim.
napluć wszystkim ' kochanym ' osobom, uśmiechnąć się i powiedzieć : to za tą wspaniałą przyjaźń i obrabianie dupy . Chyba cały świat by utonął w ślinie .
Nie, nie jestem pesymistką jeśli chodzi o uczucia. po prostu byłam ' tą jedyną' już wiele razy.
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.
Przyjaciel, to ktoś, kto pozwala mi być taką, jaka jestem. Ktoś, kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje, że potrzebuję porozmawiać o tym,
co się dzieje lub nie w moim życiu.
Ktoś, kto udziela mi wsparcia bez osądzenia. / z dedykacją dla najważniejszej , najlepszej Pauli .
Chce wyjść z domu i nie wrócić.Chce zniknąć,rozpłynąć się w powietrzu.Nie chce czuć już tego jebanego bólu.
Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.
` pamiętasz te czasy kiedy ze sobą rozmawialiśmy . ? dzisiaj to tylko o ścinane pierdolnąć tymi wspomnieniami ..