Cześć.
U nas chmurki znowu zwiastuja burze. To już 3 dzisiaj.
Adekwatne do mojego nastroju.
Tu bardzo się cieszę, że udało mi się spełnić marzenie.
Moje największe. :)
Jestem z siebie dumna,że nie odpuściłam tematu.
I walczyłam do końca.
Z drugiej strony, pewne sytuację utrudniają mi życie.
Znowu jak co roku, powraca jeden nie wygodny temat.
Gdzie ja wychodzę, na nic...
Przykre ale tak jest, nie robię sobie nadziei.
Bo już raz konkretnie się rozczarowałam.
Pamiętam to do dzisiaj.
Przykre,ale tak jest.
Jeszcze jedna akcją,nie daje mi funkcjonować.
W spokoju.
Nie wiem jak to wszystko pogodzić.
Jest ciężko.
Szczególnie psychicznie.
:((
Słabo się czuje, wczoraj nie mało straciłam oko,przez karton
Który zostałam uderzona (niechcący) prosto w oko.
Jeszcze tym ostrym rogiem. :(
Mam zadrapanie, na szczęście bol mija.
Chociaż wieczorem było słabo.
Dobrze ze mam oko,bo moja koleżanka miała podobnie.
Ale z otwarty okiem.
Do tej pory ma problemy.
Na szczęście miałam zamknięte.
Ale się blyska... lubię burze,ale gdy jestem w domu.
6 dni temu
20 LIPCA 2025
20 LIPCA 2025
20 LIPCA 2025
20 LIPCA 2025
20 LIPCA 2025
20 LIPCA 2025
15 LIPCA 2025
Wszystkie wpisy