weekend wolny od wyjazdu, więc całą sobotę spędzę jako hostessa (stresa mam)
a wieczorem czeka nas piwo tam, piwo siam, za Krakowem mi nie tęskno, wprost przeciwnie
może i za zajęciami się stęsknię, ale cieszę się przeogromnie, że w tym tygodniu nie muszę oglądać tego miasta
zbrzydł mi do reszty :)
i założyłam maxmodels, by szukać modeli, a nie sama zostawać modelką
no ale z jednym fotografem jestem umówiona, "zawsze to inaczej fotograf z fotografem"... ok :D
ja na wszelkiego rodzaju nowe doświadczenia jestem otwarta
więc jutro hostessa, za tydzień modelka
czekanie do marca wydaje się być wiecznością... ciekawe, kim tam zostanę?
niech życie będzie niespodzianką, nie mam nic przeciwko ;)
affection
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.