wreszcie zaznałam trochę spokoju w serduszku :)
o wiele lepiej się czuję... niby jesień bura i ponura... pf
każdy wokół narzeka na jesień, a ja uwielbiam jesień w całej swojej burej i ponurej okazałości
podczas lata smutek jest przestępstwem. pies Ci umarł? to nic, chodź na plażę i na piwo, przecież słońce świeci
musisz być ciągle uśmiechnięty i pełen energii, bo będziesz odstawać od reszty, goń, pędź, biegnij przed siebie
nikt nie docenia tej swobody, że podczas jesieni dozwolone są i szczęście i smutek
po 2, nic mi nie zastąpi tej radości, kiedy wracam zmarznięta do ciepłego przytulnego domu
a kiedy w ciepłym domu czekają na mnie jeszcze ciepłe ramiona, które tulą i dają ogrom miłości... to już niebo :)
pora roku niczego nie zmienia :)
a jutro znów do Krakowa, jestem ciekawa, z jakimi zdjęciami wrócę tym razem :)
cudne i nietrudne <3
John Lennon - Imagine (ukulele)
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.