tyle śmiechu zawsze mamy na każdej sesyjce
zapisałam się wczoraj na prawko, spontaniczny wyjazd do Tarnowa z Wilusiem
wróciłam, to od razu do Monii na zdjęcia
spacer z Werasią, herbatka u Mleka
cała noc z Bakusiątkiem i dalszy ciąg wygłupów, myślałam, że padnę :D
kładłam się spać o godzinie, o której normalnie ludzie wstają
i dzisiaj chcę się wtulić w ramiona Skarba, o niczym innym nie marzę :*
:)
Man oh man you're my best friend,
I scream it to the nothingness,
there ain't nothing that I need
home is wherever I'm with you
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.