takie cudeńka miałam okazję sfotografować
leśny park niespodzianek :)
zrobiłam duże "aaaawww", kiedy zobaczyłam śpiącą rodzinkę dzików
a wszystkie sarenki a' la Bambi nie chciały mi jeść z ręki :c
żałuję tylko, że nie mam pro i nie ma lupki, ale cóż.
zaspokoiłam swoją tęsknotę w całości dzisiaj, z obydwiema Bakami.
a na osłodzenie wieczoru mój słodki chłopak :*
heeej, potrzebne wyświetlenia! :)
kliknijcie
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.