La vie en rose
Dodano: 16 KWIETNIA 2013
plac zabaw i opalanie na historii, nudna próba zamiast wfów
potem to trochę z Wilusiem, z Czaszką, z Monią i Asią, dobry dzień :)
przeplatany bólem głowy i gardła, katarem, się nie czuję najlepiej
i choć oczy się tak kleją i samopoczucie wręcz dupne, to muszę siedzieć i sie uczyć mapy, ech...
Kosowo Prisztina.
nie ma nic, co by sprawiło, żebym mogła sie szczerze uśmiechnąć
niczego nie mogę sie złapać, niczego nie ma
Sex on fire
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
