chciałabym sie szczerze usmiechnac i nie przejmować szarościami, które panują dookoła.
wszystko takie nijakie i beznamiętne, radość przygasła, nawet nie mam weny na notki
ale jutro sobota, rozgrzeje sie w ramionach pewnego Pana, będę zasypywana czułościami, jakimi i ja będę go zasypywać
i powróci to moje szczęśliwe ciepełko w środku :> :*
a za dzisiejszą zapiekankę dziękuje :D
btw, to właśnie rozpaćkałam komara na monitorze.
nie mam zamiaru znów sie budzić o 4 nad ranem z 5 ugryzieniami o.o'
Metric - All yours
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.