sylwester ! :))
chyba najlepszy jak dotąd, bo weszłam w tem nowy rok z ukochanym mężczyzną u boku :* reszta się nie liczy.
z góry założylam sobie, że nie chcę przesadzać z alko. kulturalnie kilka drinów whisky z ccolą, szampan o północy.. i biały sylwester :)
i najpiękniejsze słowa jakie mogłam w tą noc usłyszeć !! <3