"Dwie połowki pomarańczy"
sztuka w przygotowaniu
Na materacu siedzą Karolina i Wiktor: ona jest w szlafroku, a on w piżamie w paski.
Ona maluje paznokcie i pali papierosy, nucąc pod nosem. On czyta książkę.)
Karolina ( dotykając jego pleców) : Misiu...
Wiktor: Co, kochanie?
K: Misiu, nie czytaj, już jest późno.
W: A ty miałaś nie palić w łóżku.
K: Uwielbiam palić w łóżku.
W: Nie lubię, kiedy kobieta pali w dodatku ładna
K: Wiktor, a ja naprawdę jestem ładna?
W: Jesteś i dlatego okręcasz mnie sobie wokół palca.
K: Chyba sam wpadłeś we własne sidła.. (...)
Genialna sztuka
Zapraszam,tych którzy chcą mnie zobaczyć w akcji,po 24.08.2008 do Warszawskiego Teatru Współczesnego
Ciężki tydzieńńńńń,po długim weekendzie
Pozdrawiam:
Radka....Kocham Cię Justyne,Asie,Przemka,Kosme,Kruchego,Marcina,Marte,Zakrzesia i cala reszte ekipy