photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 SIERPNIA 2017

3.08.2017





Starting Anew



.

Komentarze

synthnslut No wlasciwie jak przeczytalem Twoja odpowiedz to jedna troche zaczalem sie zastanawiac, jednak nad perspektywa mieszkania z innymi osobami i/lub wlascicielem mieszkania za sciana, bo to nie do konca to, czego oczekuje ale wiadomo, ze koszty roznia sie zasadniczo, sa o wiele nizsze. Poza tym mam juz jednak doswiadczenie, mieszkalem w akademikach i dwa razy wynajmowalem pokoj - za bezcen - na stancji (to ten kolejny chory epizod) i wlasnie w mieszkaniu studenckim/dla osob pracujacych (tak to mozna nazwac, bo za sciana w drugim pokoju byl wlasciciel mieszkania a poza tym inne pokoje wynajmowal studentom lub osobom pracujacym). Widzialem nawet kilka atrakcyjnych ofert w Katowicach i S-u. Bylo wiele ciekawych ogloszen, m.in.pokoj obok spodka za kilkaset zł, tez w jakims mieszkaniu studenckim, czyli idealnie. Jakos jak tak dlugo szukam, to zawsze trafiam na naprawde dobrą okazję, np. na 3 r. studiow w S-cu wynajmowalem wyremontowany pokoj 19m2 za 400zł ;D wlasnie w tym mieszkaniu studenckim. I to z tego pokoju, tak nawiasem mowiac, bardzo niestety - podjalem decyzje na 4 r. studiow o nie-do-konca tymczasowej przeprowadzce do Zabrza (xD). Chcialbym jednak juz nie przedluzac i znalezc nowe miejsce do zycia. Przy wynajmie krotkoterminowym na 2-3msc moglbym poszukac kawalerki za jakis czas, jak juz bede mogl sobie na to pozwolic finansowo. A to mieszkanie z jednym pokojem i kuchnia to cos w rodzaju kawalerki?
11/08/2017 5:31:46
inwentaryzacja Nie do końca tymczasowej xddď
11/08/2017 23:58:28
inwentaryzacja Tak, u nas typowa kawalerka, 35m. To dobra umiejętność z tym szukaniem, zwłaszcza że właściciele mają różne wymagania. My np. Musieliśmy podpisać umowę, zobowiązując się z góry na minimum rok przebywania tutaj. A teraz już ok, w sumie jesteśmy tu 1.5 roku. Też nie wiem, kiedy to przeleciało.
12/08/2017 0:01:20
inwentaryzacja No i trzymam kciuki za to
12/08/2017 0:02:17
inwentaryzacja .Jezu mam zdupiony telefon. Miałam napisać, że trzymam kciuki za Twoje poszukiwania:D
12/08/2017 0:02:52

synthnslut Chwile mnie tu nie bylo ;) Chcialem wejsc i odpisac w koncu ;). Rzeczywiscie trzeba uwazac, ja tez mialem nieciekawe doswiadczenia na drugim roku studiow z najmującą, ktora w chwili jak sie wprowadzilem nie mogla zalezc pracy i oplacac rachunkow wiec pozyczala od mojej matki, piła zdecydowanie za duzo, i jakos na to bylo ja stac, rzekomo szukala pracy ale przez pare msc nie mogla nic znalezc i potem juz bylo coraz gorzej z jej zachowaniem az w koncu sie wyprowadzilem przed koncem semestru. Chcialbym miec wiecej przestrzeni i od dawna juz cche sie wyprowadzic, a jestme tu juz prawie 3 lata z przerwami o.O. Jak sb pomyslę, to wydaje sie niewiarygodne, bo wprowadzajac sie w ogole bym nie przypuszczal, ze zostane tu na az tak dlugo, bo i po co. Przeciez na 3/4 r. wynajmowalem pokoj i bylem przyzwyczajony do swobody, studneckiego zycia, ze tak to nazwę, blisko na uczelnię itd. Sadzilem, ze szybko sie usamodzielnię i bede sie sam utrzymywać zeby dokonczyc te studia, moze zaczac jakis fajny kierunek i zyc po swojemu. W kazdym razie dzięki za słowa otuchy i doping xD.
08/08/2017 5:24:17
inwentaryzacja Joł, mam opóźnienie. No wynajem mieszkania zawsze wiąże się z większymi kosztami. My mamy tylko pokój z kuchnią i płacimy 900zl, w tym już 100zł zaliczki na wodę (co roku mamy zwrot). Ogrzewanie mamy we własnym zakresie, elektryczne. Do tego wiadomo prąd gaz wszystko przepisalismy na siebie, ale płacimy niedużo, bo zainwestowalismy w energooszczedny sprzęt. Tak czy siak mieszkanie to jedno, a życie to osobny temat. Kupiliśmy samochód, a do tego jeszcze moje studia i aparat ortodontyczny... Ale jeszcze parę miesięcy i skończy się największy hardkor finansowy. Pokój w sumie nie jest złym pomysłem, choć ja bym nie umiała się wprowadzać i żyć z jakąś randomowa osoba. Podziwiam coś takiego.
09/08/2017 19:18:05

synthnslut Wlasciwie ostatnio tak od naszej poprzedniej rozmowy dojrzewa we mnie taka mysl, zeby jednak przeniesc się do pokoju, np. w mieszkaniu studenckim lub na stancji dopoki nie wymyślę czegos lepszego zamiast od razu do kawalerki. Tak chyba byloby lepiej, jest zdecydowanie latwiej sie utrzymac, nie spada taki ciezar od razu, zeby placic ok. 1000zł za sam czynsz co miesiac, choc jestem ciekawy jak potencjalny wynajmujacy aptrzy na osobe, ktora juz jest osobą pracującą i jest po studiac, bo pewnie nieco trudniej wynajac schludy pokoj i zmiescic sie w granicach 450-600zł. Co ciekawe, ja teraz mysle jakie widelki tu wpsiac a na studiach jak szukalem dwukrotnie pokoju na stnacji to ogladalem glownie pokoje za 350-400zł czyli naprawde dosc malo i teraz chyba nikt za tyle nie wynajmie, tymbardziej, ze nawet w S-cu pewnie wzrosly koszty zycia. ;) Natomiast w Zabrzu czy Bytomiu, albo Siemianowicach, czy Piekarach Śl. jest najtaniej w porownaniu do takich k-c czy gliwic. Dlatego od razu tak mysle, ze pewnie nie jest trudno w Zabrzu we dwojke :)
08/08/2017 5:28:15
synthnslut Teraz bardzo juz nie chce powtorki z rozrywki wiec rozwazam wszelkie za i przeciw, zeby juz nie podejmowaczadnej decyzji pochopnie i miec 100% pewnosc, ze wszystko sie powiedzie. Troche przelozylem w czasie ta przeprowadzke bo i tak juz dlugo czekam na ten moment. Niby wiem, ze powinno byc ok ale jednak to nie to samo co podzielic sie czynszem. Takze Twoaj przestroga brzmi jak jakis znak xD Zeby jednak rzeczywiscie sie wstrzymac xD
03/08/2017 23:24:29
inwentaryzacja Moje studia to był temat porażka. Jedne nietrafione. Na drugich musiałam wziąć zdrowotną dziekanke i jak wrocilam to nie miałam gdzie bo ne przedluzyli już naboru na mój kierunek. Więc stwierdziłam że jeśli pójdę na studia to na takie, na ktore będę chciała pójść na 100% a nie tylko, żeby mieć papier. No i w taki sposób w pazdzierniku zaczynam 3 rok licencjata. Ale jest bardzo zadowolona mimo dojazdów i kosztów.
04/08/2017 13:05:01
inwentaryzacja Nasza pierwsza przeprowadzka była na dziko i bardzo chaotyczne, nie mieliśmy nic, nawet widelca czy pościeli heh. I trafiliśmy na właściciela mieszkania, który był bardzo chytry i skąpy i przez dluuugi czas odbijal nam się czkawką... dlatego jestem w tym temacie bardzo wyczulona. Jeśli tylko dajesz radę z mieszkaniem u rodzicow i czujesz się w miarę ok, to faktycznie nie spiesz się na siłę. Trzymam za Ciebie kciuki!
04/08/2017 13:08:16

synthnslut wlasciwie pamietam, ze studiowalas chyba ze dwa kierunki, najpierw jeden, potem drugi, a teraz w tym Wrocławiu mgr?
03/08/2017 23:41:19
synthnslut To prawda, mieszkalem juz w tylu miejscach. Tu jestem wzglednie dlugo, tylko ze ten pobyt jest taki powycinany, pomieszkam pol roku, rok, a potem znowu inne miejsce. Zycie na walizkach xD Pewnie jak sie wyniose do innego miasta to i tak nie usiedze w jednym miejscu, no chyba, ze bedzie dobre dla mnie i sie przyzwyczaje.. jednak mam nadzieje, ze po tej dlugiej 'tulaczce' uda mi sie w koncu gdzies osiedlic na dluzej. xD
03/08/2017 23:27:57
synthnslut Pamietam, ze jak sie spotkalismy i przyjechalas do Cb, to chyba bylo eszcze jak studiowalem na 1 roku czyli 100 lat temu.. to tez bylas bardzo zajeta, w biegu. Ja przeciwnie, choc troche pracy mam w tygodniu, i chyba wolalbym byc zabiegany. Tylko, ze raczej jak sie stad wyniose, jeszcze nie wiem czy znajde cos w Katowicach czy jakims okolicznym miescie. Katowice są drogie..
03/08/2017 23:04:35
inwentaryzacja No niestety generalnie życie samodzielne jest przestanę pod kątem finansów. My mieszkamy we dwoje z Marcinem i wynajmujemy. Nie jest drogo ale też nie jest to apartament więc nie ma cudow. Weź ja się zatrzymałam na czasach gdy mieszkałes w Sosnowcu a ja przyjechalam do Ciebie na noc... z patelnią xDDDDD
03/08/2017 23:09:33
synthnslut Pamietam wlasnie, jak o tym pisalem to skojarzylem jeszcze ten jeden raz xDD, pomyslec, ze widzielismy sie i tak juz 2,5 r. temu w pociagu. A tak, to przed tym okresem w Sosnowcu chyba duzo czesciej kontaktowalismy sie jeszcze jak mieszkalem w tych Łazach i to tez na dlugo przed rozpoczeciem studiow. Ja w tej chwili pracuje i siedze jeszcze w domu.. choc kiedys byloby to nie do pomyslenia, ze sie tu wprowadzę. Jedynie przyjezdzalem na 2 tyg. w wakacje kiedy tu nikogo nie bylo. Ogolnie na pewno razem latwiej, tak myslalem, ze wynajmujecie z Marcinem wspolnie. Ja nie moge sie doczekac az bede znowu w koncu mieszkac poza domem i sam sie utrzymywac..
03/08/2017 23:17:32
inwentaryzacja No to faktycznie lekki szok że jesteś tu na Tuwima, zważywszy na to jakie miałeś przygody i w ilu miejscach już mieszkałes. Ale słuchaj wszystko powoli, nie ma co podejmować decyzji pochopnie i potem jeść suchary. Tak czułam że skąds kojarzę ten pokój i żaluzje z Twojego zdjęcia, ale nie byłam pewna:D
03/08/2017 23:21:04

synthnslut przyjechalem*
03/08/2017 23:05:15
synthnslut No nieźle, hehe. Taak, pamiętam jak chodzilismy w stronę parku na Dubiela i odprowadzałem Cię na tramwaj powrotny xD W drodze rozmawiajac o tym co na to Twoja matka albo jak ona tak moze itd. I jeszcze kolejny zbieg okoolicznosci, ze pracujesz wlasnie w tej Ligocie gdzie mieszkalem. Nawet niedawno bylem 2 msc na pomorzu ale jednak wrocilem najpierw wynajmujac akademik na Ligocie znowu w tym samym budynku ale ostatecznie przekonalem sie, ze bardziej oplaca mi sie jeszcze wrocic do Zabrza na Tuwima.. i tak tkwie tu ktorys miesiac od kwietnia, zeby moc jakos wyjsc na prostą.
03/08/2017 23:02:13
synthnslut Faktycznie bardzo niedaleko.. tak wlasnie sadzilem, ja p* jakbym tu nie wszedl to bym caly czas o tym nie wiedzial xD
03/08/2017 22:50:44
inwentaryzacja Aktualnie jestem na l4 do 14 sierpnia :D :D ogólnie to pracuje na zmiany po 12h w Kato na dworcu PKP, dodatkowo pracuje w zawodzie w agencji PR w Ligocie no i jeszcze studiuję zaocznie we Wrocławiu... Więc zazwyczaj jestem w biegu na maksa i w ogóle dziwię się, że mi się udaje ogarniać tyle na raz. Hah widzisz fbl się przydal:D
03/08/2017 23:01:14

inwentaryzacja Wrociles na stare śmieci! :D
03/08/2017 19:11:45
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
inwentaryzacja Szybki bo akurat też wcześniej dodalam zdjęcie i patrzę patrzę patrzę a tu Ty! Szok!
Mi też szkoda, także rozumiem.
Ej mieszkam teraz w Zabrzu w ogóle, bardzo niedaleko Twoich 'rodzinnych stron'. Zawsze Cię tu wspominam! :)
03/08/2017 22:37:13
synthnslut Wow. Tak czasem myslalem czy nie spotkamy sie jak jechalem ostatnio znow czasem Kolejami Śląskimi. Ale ze niedaleko w Zabrzu, ja nadal mieszkam w Zabrzu, mialem kilka prob zeby w koncu opuscic ten dom i zaczac zyc (niezaleznie). Jak blisko? ;)
03/08/2017 22:39:55
inwentaryzacja Mieszkam na Nałkowskiej, przy rondzie Sybiraków:D:D ja z KŚ zwolnilam się w listopadzie 2014, teraz dymam na PKP, ale to też nie jest jakieś wybitne miejsce...
03/08/2017 22:40:40
synthnslut Wydawaloby sie, ze to tak niedawno, a nie wiem kiedy minelo tyle czasu. Ja po drodze zaliczylem jedna nieudana wyprowadzke na poludnie katowic na dzielnicę studencką Ligota, gdzie jeszcze w trakcie studiow wiedzialem, ze jest tam jeszcze tansze osiedle akademickie i ze w zyciu bym tam nie zamieszkal ale sama wiesz. Teraz od powrotu jeszcze tkwię na Tuwima.
03/08/2017 22:48:39
inwentaryzacja Ale jaja to jesteśmy 5 minut od siebie:D a pamiętam jak miałam 14 lat i moja marka robiła mi sceny o moje wycieczki do Zabrza heh :D
Ja teraz mam drugą pracę właśnie na Ligocie. :)
03/08/2017 22:53:00

synthnslut :) Wlasnie spedzam wakacje na Tuwima xD, poza tym mam trochę pracy na co dzień, a Ty?
03/08/2017 22:52:31