Kurde dawno mnie tu nie bylo ale jakos nie mialam czasu ani ochoty cokolwiek pisac.
Chce juz wieczor i zobaczyc moje dziuby kochane, Dzieki Pabisiiowi w koncu nasza stara ekipa sie spotka;)
ogolnie to nie wytrzymuje bez pracy a do 10 mam wolne myslalam ze jakos szybciej mi to zleci ale niestety pomijajac fakt ze pare dni pod rzad balowalam to jakos tak jest inaczej, nie myslalam ze kiedykolwiek to powiem ale teksnie za ta porąbaną robota albo bardziej za tymi ludzmi. Wszystko sie zmienia coraz bardziej i chyba sie starzeje bo jestem czasami za powazna i nie mam ochoty na dlugie imprezy chcialabym znowu umiec cieszyc sie zyciem mam nadzieje ze przez to wolne sprawy z Tomkiem sie wyjasnia;//