Paulisia i ja;)
na wycieczce do teatru:[smiech]
chwilowo w Wąsowie:[smiech]
Pokaż mi którędy mam iść,
by więcej Cię nie ranić.
Jak nie ulec zatraceniu,
w tak trudnej egzystencji.
Rozświetl mi drogę,
Przynieś nadzieję,
kiedy ja Ci jej przynieść nie mogę.
Tak potrzebna mi Twoja przyjaźń,
by nie błądzić jeszcze bardziej,
Tak potrzebne Twoje zrozumienie,
by moje życie pustym nie bylo,
i bezsensownie się nie toczyło...
Anioly są wśród nas,
rzadko się ujawniają,
owiane tajemnica swojej egzystencji,
są nawet wtedy, kiedy życie sie zmienia.
Anioły zmieniają każdy ból w radość istnienia,
jednym dotknięciem swojej dobroci,
ocierają morze Twoich łez.
Na to mają serce, żeby kochać,
dobrą wole by przebaczać,
nieważne jak bardzo będzie źle,
przynoszą nadzieję,na lepsze jutro...