To był bardzo fajny, miły, ciepły, słoneczny, niezapomniany, szczęśliwy, śmieszny, coolowaty dzień :) <dzięki :D>.
piszę z Bułakowska. <33 Zioomek powiedz dokładnie o kt. to do soli wbije może i pogadamy ^^ .
Wieczorkiem przyjedzie ciocia z Justyna, Marcin, Madzia.
Dzień ogólnie do dupy. Jem sobie galaretke którą wczoraj robiłam ;) słucham muzyki, przeglądam aledemot.pl i zaraz idę do Karoli ;* ... Troszkę lepiej się czuję niż wczoraj. Ale zatoki nadal zatkane Fuck!.. ;/
Idę na naleeeeeśniki ^^
Bay ;* ;(...
W życiu każdego z nas jest przynajmniej jedna niewypowiedziana tajemnica, niewybaczalny żal, nieosiągalne marzenie i niezapomniana miłość. <3
Siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .