Musiałam wam się pochwalić prezencikiem od mojej przyjaciółeczki Lolitki xD.
Wybrała chyba wszystkie najsłodsze zdjątka Chrisia .
Dzisiaj jak zwykle nic ciekawego w szkole się nie działo.
Oprócz mojego pierdzielnięcia na podłogę z ławki przez Werkę, bo Olka do Bartka poleciała mu coś tam powiedzieć, a ja się zerwałam, żeby ją powstrzymać, ale mnie trzymały .