bo tylko ten pan daje mi tyle szcześcia
co raz bliżej wiecznego szczęścia
ale musze wam powiedziec że nigdy nie byłam bardziej szczęśliwa niż teraz
pomimo że mam te egzaminy które są dla mnie strrraszne
ale to właśnie on uświadomił mi że nie ma czego się bać i że wszystko będzie dobrze
szykują się wielkie plany na tegoroczne wakacje
od 11 lipca nad morzem z nim i reszta ekipki naszej
a dziś troszkę nauki
po południu spotkanie z babcią
a potem juz tylko z nim
a moze dziś paznokietki sobie zrobie ???
hmmm ciekawy pomysł do przemyslenia