no i sie skonczylo.
koniec roku szkolnego, zostaly tylko egzaminy.
mamy zaczepiste bluzy z imionami/przezwiskami naszymi z tylu
i jest kul.
poza tym dostalam wreszcie prace jako kelnerka.
brzmi beznaziejnie ale jessuu jakie to trudne.
szczegolnie sprzatanie pod koniec dnia (koncze o 1 a nocy )
ale jest spox.
co tam jeszcze...
kocham jacka i kropka.
nara