Z dzisiejszego terenu, fot. Ada
"Ludzie umierają codziennie. Wycierając podłogi, myjąc naczynia, i wiesz jaka jest ich ostatnia myśl? Nigdy nie dostałem swojej szansy(...)
Jeśli w boksie jest jakaś magia, to jest to magia walki ponad granicami. To magia ryzykowania wszystkiego dla marzeń, których nie dostrzega nikt poza tobą(...)
Nie zostawił żadnej wiadomości, i nikt nie wie, gdzie pojechał. Mam nadzieje, że pojechał odszukać ciebie i poprosić jeszcze raz o przebaczenie. Ale możliwe, że nie pozostało mu już nic w sercu. Liczę tylko na to, że znalazł jakieś miejsce, w którym mógłby odnaleźć trochę spokoju. Miejsce wśród cedrów i dębów. Coś pomiędzy nigdzie, a do widzenia. Ale prawdopodobnie było to tylko moje pobożne życzenie."
Uwielbiam ten film, jeśli można napisać, że taki film się ''uwielbia''.