hey- czaS spełnienia
Spoglądam wstecz i widzę tyle pustych godzin.
Ogarnia mnie strach, bo wiem ile mnie minęło,
lecz nie wiem ile zostało;
a ja nie chciałabym tak po prostu przeminąć.
Wiele upłynęło dni (dni bez mojego udziału)
więc czas już skończyć z oczekiwaniem na coś,
co może nigdy nie przyjść.
Muszę ruszyć z miejsca,
pójść na spotkanie własnego spełnienia.
Więc spleć palce z moimi palcami i chodź;
prowadź i daj się prowadzić
tam, gdzie czeka nas czas;
dobry czas -
czas spełnienia.
czEe.
. . .
beznadziejnY dzień:[zaklopotany]
pogOda jest okropna!!
wszędzie kałuże, zimnoo brr..:(
__, a ja sObie leże w łóżeczKu . . .
czYtam lekturee :[zly]
^^myślee ,., marZe (ehh. . .
łykam leeki :(
``i cO troche wStaje,
by zamknąć drzWi od poKojuu :[zly]
wszysCy się mną taK inteResują że ohh..
__a ja pOprostu chcę bYć sama! :[zly]
kurDee. mam złY humor :[zly]
i jutRo już do szkoły trzeBa iśĆ :[placze]
, od razu sprawdziaN z lekturYy :[zly]
mUszę jeszczE szybko streszczEnie przeczYtać :[zly]
i oprócz teGo jestem zakOchana pO same uszyy:[wstydnis]
. . . . . . i cO [?] i niC [!] duPaA(!) :[placze]
nO nic trzEba kończyć .
PozdrawiaM :*:*