tak sie jeszcze nie czulam.NEWS.zapytanie: czemu?
kim ja kurwa bylam..bylam naiwna oszukiwana zyjaca nadzieja
co jest w ogole. jakies nieprzespane noce, przeplakane cale ale nie chce.! chodzaca rozpacz. polknelabym wszystko, co sie da. dno?
moze owszem.
chcialam dobrze- z rodzina, z miloscia, z nauka, all of this.
co wyszlo? nic. Ci, ktorzy sa jeszcze obok nawet nie wiedza ze ich obecnosc oczyszcza mi mysli i krew i kurwa nie wyobrazam sobie ze teraz jeszcze jakas minimalna drobnostka jebnie sie tak poprostu jak wszystko, to bylby tzw koniec. nie ma juz sensu sie chyba o nic starac, co robic wegetowac, lykac, myslovitz 24.01, nominacje w rocznice Ledgera 22,01, oskary 22.02--Ledger.oni kurwa gdzie oni sa co oni robia jak przeciez nie ma boga. nie ma innnego swiata, nie ma lepiej nie ma nic!
chcialabym tyle powiedziec i zrobic ale czuje sie bezradna
Grinch- swiat nie bedzie. nie bedzie. nie bedzie. o 4 choinka w galerii wygladala tak magicznie. panowie ochroniarze nas pilnowali. swieta to dla mnie te kolorowe lampy na ulicy i wystawy sklepowe i kupa dobrych od lat filmow. nie ma nic poza tym.
nie ma dla mnie miejsca nie mam sily
Na sen nigdy już nie wezmę nic
ja to wiem - odejść łatwiej jest niż żyć
I na morzu naszych wspólnych lat liczę wyspy pełne smutnych dat aksamitne rafy gdy byliśmy tak szczęśliwi widzę nasze drzewa które wygiął czas. ja znam naszą miłość pełną burz czasem tnie w obie strony tak jak nóż i głęboko rani ciebie mnie
razem ciężko żyć - osobno źle
dziwne - jak mi mało trzeba snu słyszę znów mego życia słaby puls miłość jest jak deszcz który spływa po mnie aż do stóp sama obok siebie jestem znowu tu na sen lubię dotyk twoich rąk
boję się kiedy w snach odchodzisz stąd
...
nigdy już nie wezmę nic na sen
boję się swoich ciemnych cichych miejsc ...