Dzis pobutka o 4.30 potem Wisla,Kalwaria oczywiscie z Bartkiem i malutkim oczywiscie tam pepsi kturej niechcielismy,kotlety lody oczywiscie kawa ciastko kture bylo zle potem Bielsko tam obiadek i malutki robi za frajera potem oczywiscie pomysly z vodka i piwem i jazda z jakas laska ,,tragedia,, nawet pasy niepomagaly.haha i oczywiscie wieczorem do domu.