Stare zdjęcie z Marcowania. Dzisiaj wróciłem przemęczony z gry terenowo-fabularnej ,,Droga do Mordoru" i powiem Wam szczerze, że brakowało mi czegoś takiego. Dobrze było znów nałożyć mundur i razem z innymi cieczyć się każdą chwilą. Po rozmowie z Kamilą (dzięki wielkie chociaż mówisz, że nie powiedziałaś nic specjalnego (ale ja i tak wiem swoje:>)) uznałem, że gdy uporam się z poprawką z matmy to wracam aktywnie działać w drużynie. Rok przerwy od harcerstwa to zdecydowanie za długo...Nie potrafię i nie mogę odciąć się od tych ludzi, nawyków, ognisk, śpiewów i wspomnień. Bądź co bądź harcerstwo zajęło kawał mojego życia i szkoda by było, gdyby to przepadło. Muszę na nowo rozpalić swój Zielony Płomień.
Inni użytkownicy: srodolologoliatusinojoblazeitmalapertraven86xibiiitjozeflionikolajuan07x1
Inni zdjęcia: 1517 akcentovaKat malaaniepozornaaSynuś nacka89cwa:) dorcia2700Kapliczka elmar26/6/25 inoelia500 mzmzmzPrzemijanie. pamietnikzagubionejLilijki też już kwitną :) halinamDalej trzeba z buta bluebird11