noc była w BLU
nie mam pojęcia co mnie mnie podkusiło żeby TAM iść
chyba odpowiednia ilość % i koleżanki
dobra - było fajnie
szkoda, że jeden pan nie wziął dowodu i musiał dać w łapę gorylowi [ mimo"sędziwego" wieku i wyglądu dla goryla nie miał nawet 18!]
cwaniactwo..
jak zwykle w BLU musiało wydarzyć się coś niemiłego
a Pana z tego miejsca pozdrawiam i całuję ;)
nigdy więcej BLU.
obiecuję