wstala rano. udkurzyłam całe mieszkanie. umyłam wszytskie podłogi.
w rytmie pięciu oceanów Osieckiej. http://www.youtube.com/watch?v=arzqRUoRj2U" mce_href="http://www.youtube.com/watch?v=arzqRUoRj2U">http://www.youtube.com/watch?v=arzqRUoRj2U
i tak mi dobrze, tak mi lekko.... :)
tylko dalej mnie męczy i dręczy.
ale do wyjasnienia. moze kiedys.
dzis po deske z michałkiem, potem rysunek, pozniej kawa z mary.
kocham takie niby leniwe, ale do konca zaplanowane dni.
swieci słonce, ja musze sie uczyc. czyli wszystko jest normalnie.
najnormalniej na swiecie. :)
jutro?
jutro bedzie futro :)