Byłeś wolny,wybrałeś....
Wybrałeś mnie,
JEDNAK CZUŁAM,ŻE JESTEŚ Z PRZYMUSU!
Możliwe,że wszystko wyolbrzymiam.
Powinnam się cieszyć i owszem cieszę się,
jednak nie jestem pewna. Twoje zimne spojrzenie.
Łzy mi poleciały...przytuliłeś...spytałeś co jest a ja stchórzyłam.
milczasłam.
Mimo wszystko spędziłam z Tobą cały dzień w lesie. Poznawałam Twoje hobby park linowy i te sprawy bardziej ryzykowne. Zaraziłeś mnie tym. Połączyłeś to z miejscami tak pięnymi i do tego ognisko. Byłam zaskoczona. Chciałabym Ci wierzyć,że Ci zależy...Na prawdę!
Czułam się jak Alicja w Krainie czarów.Piękny zachód słońca na polanie wśród leśnych drzew<3
Potrafisz zaskoczyć!
Dobranoc słońce....
nIech się wszystko już ułoży.......