Z racji takiej , że zaobserwowało mnie już pare osób , postanowilam dodać jeszcze jednego posta . Dziękuję Wam bardzo ;3

Każda kobieta z pewnością chciałaby mieć "fajny tyłek" , dlatego wrzucam tutaj to wyzwanie . ;)

Nie jest bardzo "przerażające" , ponieważ początek zaczyna się tylko od 20stu ;) 

Ja osobiście jestem na 10siątym dniu  i raczej dotrwam do końca . 

Zakwasy mogą Was zniechęcić , dlatego proszę nie zaczynajcie od 30 czy 40 , zróbcie 20 ;) i nie poddawajcie się ;*

już po 10 dniu zauważycie zmianę i to was bardziej zmotywuje do ćwiczeń ;)

zaobserwowałam u siebie , że pośladki są bardziej jędrne i nieco podniesione . A to dopiero 10siąty dzień ! 

Także zapraszam do ćwiczeń ! Jutro pojawi się jakaś seria ;)

Miłego wieczorku ;*