uwielbiam to uczucie kiedy wstaje rano i wiem, że cały dzień mogę się opierdalać.
Sikam doskonałością . xd
Gdy mówiłam Ci ' żegnaj ' w oczach mych widziałeś łzy . Dobrze wiedziałeś że wciąż liczysz się tylko Ty . A jednak nie zrobiłeś nic .
Twoja szczoteczka do zębów , pianka i maszynka do golenia są na półce w łazience. Leżą i czekają na Twój powrót . Zupełnie tak jak ja .
z sercem nie wygrasz.
byłeś pierwszym facetem, który sam powiedział, że faceci to świnie - podziwiam Cię - stwierdziłam, wpatrując się w kufel piwa, który solidnie trzymałeś w dłoniach - ja nigdy nie powiedziałabym o kobietach czegoś złego, większość to błędne stereotypy. zaśmiałeś się. upiłeś pianę i spojrzałeś mi w oczy. - jestem świnią. wyobraź sobie: mam dziewczynę a właśnie zakochuję się w tobie.
uwielbiam nocne rozmowy z Tobą. te wirtualne buziaki w ciemnym pokoju oświetlanym tylko ekranem monitora działają na mnie potrójnie. a uśmiech nie schodzi mi z twarzy. lubię to, mimo iż wiem że dla Ciebie ta rozmowa jest całkiem czymś innym niż dla mnie
- How in the polish language is said to 'I love you' ? - Spadaj. - Mmm, spadaj.
to nie moja wina , że kręcą mnie firmowe metki . że gdy poznaje kogoś to patrzę mu na buty , albo na sposób w jaki się ze mną wita. nie moja wina, że wolę szybkie auta od spokojnych czarnych limuzyn. nie winię się też za to , że nienawidzę kwiatów, albo nie cierpię dzieci. lub za to , że potrafię chamsko odpowiedzieć do nieznajomych ludzi na ulicy. nie moja wina, że taką już stworzyli mnie rodzice, a wychowało podwórko. przepraszam , jeśli Cię czymś uraziłam, ale to mój mały czarny charakter i wyszczególnione widzimisię
Napisał do niej pierwszego smsa od 3 lat. Tego dnia w którym 3 lata temu uczynił ją najszczęśliwszą na świecie. Po 3 latach się z nią pożegnał. Prosił żeby zostawiła go na zawsze w najciemniejszym zakamarka serca, ale żeby zawsze w nim był. Nie wytrzymała, rozpłakała się całą sobą, płakały jej nerki, wątroba, wszystkie narządy, kości, żyły. Uświadomiła sobie jak bardzo za nim tęskni, i jak bardzo potrzebuje komuś o tym powiedzieć, ale na dzień dzisiejszy miała tylko misia który też już nie chciał jej słuchać.
siedzę cicho . ale jak kiedyś wrzasnę , to wypłoszę wszystkie te twoje dziwki naraz
Jest jedną z niewielu istot która zamiast zabraniać, sama mnie do tego nakłania, dziękuję za tą całą garść kolorów która leży i spokojnie czeka na koniec dnia.
- wakacje idą! - skad wiesz ? - bo co druga osoba na fejsbuku jest w związku.
każdy ma coś w sobie pociągającego, tajemniczego, niezastąpionego i wyjątkowego. - On, ma wszystko
lubię wypić piwo, czasem dwa. ewentualnie siedem.
-Kochanie..-Tak?- Zatrzymała się i odwróciła.-Nic takiego- odpowiedział- Chciałem tylko jeszcze raz na Ciebie spojrzeć.
Dzisiaj chciałabym cofnąć się w czasie o 3 lata, i jeszcze raz przeżyć te dwa miesiące z Tobą
ale .. ' - nie skończyła, bo przerwał Jej już na początku zdania. ' nie ma zadnego ale. nie ma już nic. nie ma Nas. nie ma mnie. nie ma Ciebie ' - powiedział, łapiąc się za głowę. usiadła na podłodze, opierając się o meble i zalewając łzami. spojrzał na Nią ostatni raz i wydukał z siebie: ' zawsze będziesz w mojej pamięci. będziesz tą jedyną istotą, która będzie zaprzątać mi myśli , kocham Cię ' , a następnie wyszedł. ryczała jak dziecko. nie potrafiła się podnieść, biec za Nim. nie potrafiła już żyć.
odpocząłbym od tego wszystkiego. - jak to?! chcesz się rozstać? po tak długim czasie?! jak możesz?! - kochanie! od pracy bym odpoczął .. - aa ...
cieszmy się z tego co mamy , przecież zawsze mogło byc gorzej ;] .
A nie wystarczy ci ławka w parku i moja obecność.;*
- Dlaczego chcesz umrzeć ? - Mam do pogadania z Bogiem