Baczność!!! Nie dotykać urządzeń elektrycznych...
Rano do klaudzi razem z lusią na zdiecia, które nie wypaliły bo się zaczeło chmurzyć ajćć ajć
pózniej do dekatlonu haha nie ma to jak wyrzucić piłeczke na drugi koniec sklepu..
o 16 ze szczotęcją, miliśką i ryśkiem do lasku hah bo ja lubie wpadać do błota nie paula ty coś dobrze o tym wiesz xdd ale była pompa weszłam na drzewo i nie umiałam z niego zejść rysiek mnie musiał ściągać ;>>
Wieczór zapowiada się fajnie