Ogółem:
Ech. Co tu dużo gadać. Smutek mnie ogarnia, jak pomyślę, że mój Dziadzio może w każdej chwili umrzeć. : / .
Ale 88 lat to przecież niemało. Oby dożył sylwestra.
Sylwester:
Nie. Sylwester nie będzie przygnębiający, ponieważ mam zamiar się bawić. No a co ;D Trzeba korzystać z życia. ;D. Spędzam go u mojej kochanej kuzynki. Oj. Szykuje się imprezka.;D Muszę tylko nabyć jakieś KONFETTI, no bo przecież trzeba sobie nad głowami wystrzelić te małe pierdołki <lol>. Następnie zakupię ZIMNE OGNIE, żeby sobie trochę popatrzeć jak ... łesz no po prostu dla tradycji. No. =D. Rok temu też je "nabywałam". No potem bo Biedronki, bo tam są też kupie jakieś PERUKI, SWEET COŚ NA GŁOWĘ, no i jeszcze kurcze jakiś ŁAŃCUCH Z CHOINKI sobie zawieszę na głowę . No w zeszłym roku miałam na sobie sznur tych takich kwiatków, co się wiesza w okno. ;D. Ej. No właśnie. Zaraz dodam z Sylwestra. Tego z zeszłego roku jak imprezowałam w domu. <3. No totalnie lofciam to wszystko: MOJE PRO, MOJĄ KUZYNKĘ, MOJE ZDJĘCIA "EKSTRA" JAKOŚCI.
Pożegnanie czy jakoś:
Jak to zawsze mówi mój wuja jak mnie wita "ŻEGNAM" , ale nie martwcie się, za chwilę dodaję nowe. Te z SYLWESTRA .
Roomciak.<3