właśnie mija nam rok.. rok sprzeczek, nieporozumień, wzlotów, upadków, radości, czułości, nienawiści nawet :) mimo to dalej się kochamy, powiedziałabym nawet z dnia na dzień coraz bardziej.. bo kłotnie czasem zbliżają.. wyjaśniają się wtedy sprawy które tak o byśmy sobie nie omawiali..jestem szczęśliwa przy tobie..lubię zasypiać przy twoim boku i budzić się rano a tak naprawde to ty mnie budzisz słodkim pocałunkiem bo przeważnie wcześniej ode mnie wstajesz hehe :) spacery wieczorkiem w blasku księżyca przy harnasiu które ja uwielbiam i twoim wojaku 6% nie 9% :) chociaż trudno cię na takie spacery wyciągnąć to później raczej jesteś zadowolony ;) uwielbiam noce pełne wrażeń :) uwielbiam Cię całego więc wszystkiego też wymieniać nie będę.. kto by pomyślał, ze tak dlugo wytrwamy.. mam nadzieję i ty na pewno też że to nie jest nasz ostatni rok.. będziemy jeszcze tych rocznic świętować ohoho a może i więcej :)
Twój głos który mówi mi, że jestem najpiękniejsza
udowadniasz mi to w najmniejszych czułych gestach
mówiąc kocham cię wciąż upewniasz mnie
o tej sile która bije we wszystkiemu co żyje
dajesz pewność mi ze sie nie mylę
ukochany wiesz w tobie widzę przyjaciela
dziś już wiesz ze to w twych ramionach chce umierać
bo w nich czuje sie najbezpieczniej !
MiichaaŚ
kocham Cię
i teraz masz to wypisane czarno na białym