Witam po tak długiej nieobecności!
Wiele osób pewnie by pisało teraz: ''Ale u mnie się zmieniło!'', no ale do tych osób niestety nie należę. Nic się nie zmieniło. Wszystko jest tak jak było i właściwie tak mi dobrze. Jestem ciągle zajęta, wciąż coś robię, nie nudzę się, chociaż tyle. Czekam na śnieg, ale chyba sobie jeszcze poczekam. Najważniejsze to to, by był na święta. No właśnie... święta. Większość ma plany, ja niestety nie. Nie wiem gdzie je spędzę, jak zawsze wiedziałam tak w tym roku nie. Po raz kolejny w święta zostaję sama z tatą. Mama w Niemczech. Zazwyczaj jeździłam do babci, ale w tym roku chyba to ''nie wypali'', mimo że jak zwykle usłyszałam głupie ''wszystko będzie dobrze''. Irytują mnie te słowa, bo są zupełnie puste i to w każdej sytuacji i kontekście.
Dzisiaj mam zamiar spotkać się z dziewczynami, miło by było gdyby to w ogóle się udało.
Dzisiaj Mikołajki! Wczoraj z klasą je obchodziliśmy i podarowywaliśmy prezent osobie, którą wylosowaliśmy kilka tygodni temu. Atmosfera była wspaniała. Każdy cieszył się z tego, co otrzymał. Tak miało być!
Teraz będę kończyć to pisanie, mam nadzieję, że zawitam tu już niedługo. :*