;D
Nie jest źle, mogło być lepiej. Jeszcze z nią nie porozmawiałem. Jakoś nie mogę. Cóż... Boję się, co będzie. A tak wgl to policja była, nie mają na mnie dowodów! ;D I dziwi mnie to, że tak nagle Alissa zniknęła i jej nigdzie nie ma. A ten chłopak który pobił Ronnie nadal siedzi w areszcie i nic nie chce mówić. Może pójdę z nim pogadać czy coś, ale czy to dobry pomysł?
Od autorki:
ehee..