Moje kochanie mnie dzisiaj załatwiło :P No i mamy pierwszy upadek w mojej jeździeckiej karierze :D Dzięki Herkules! :P
Komentarze
horsesthink czemu spadłaś? :) kiedyś musiał być ten pierwszy (i pewnie nie ostatni) raz :))
14/09/2012 22:59:23
suryon
wiesz, ja dopiero opanowuję równowagę w galopie na placu (w terenie jest ok ;) ) no i delikatnie, hmm - straciłam kontrolę i Herkules pobiegł mi prosto na lonżownik ;) a jak przed nim wyhamował i skręcił, to mi się zleciało :D Hehehehe, jestem pewna, że to nie ostatni raz :P
O sobie: Trochę z aniołka, trochę z diablicy ;) To cała ja xD
Wiecznie w świecie marzeń..
No i moja wielka miłość - konie :) Bez nich nie umiałabym żyć :D
Czym się zajmuję: Praca, studia, konie, języki obce, czytanie.. ;)