mamy czerwiec a na zdjęciu luty, ta zima chyba była jednak najobfitsza w dobre momenty.
hm tak usuwając te wszystkie zdjęcia, zdałam sobie sprawę, jak wiele sie zmienia - JEJKU TAK REFLEKSYJNIE TO BRZMI
tak zastanawiam się..kiedy to 9 miesięcy minęło. A najlepsze jest to, że najcudowniejsze wakacje dopiero przede mną - coś czuję że ten rok pomimo wszystko zaliczę do udanych :)